Styczeń pod względem przeczytanych książek przedstawia się tragicznie. Zdołałam przeczytać tylko 3 pozycje - Magiczną Gondolę, Zieleń Szmaragdu i W Pierścieniu Ognia. Łącznie 1183 strony, czyli ok. 38 stron dziennie. Najlepiej oceniam ostatnie dwa tytuły. Magiczna Gondola nie była zła, lecz nie zachwyciła mnie tak jak reszta.
Udało mi się zrecenzować aż 2 książki - co w moim wykonaniu jest rekordem, szczególnie, gdy cierpię na chroniczny brak czasu. W porównaniu do innych recenzentów wypadam słabo i to bardzo. Mam jednak nadzieję, że w tym miesiącu ten wynik się poprawi. Zwłaszcza, że od 11 mam ferie.
W zeszłym miesiącu odwiedziliście mnie 356 razy, co łącznie daje 1405 wszystkich wyświetleń. Dziękuję Wam za to i za wszystkie komentarze. Podtrzymujecie mnie na duchu i motywujecie do dalszego pisania. Oby tak dalej i żeby z czasem was tu przybywało :)
Zachęcam również do głosowania w ankiecie - będzie mi ona bardzo pomocna w napisaniu pewnej rzeczy.
PS. Trzymajcie kciuki w czwartek - wybieram się na konkurs :)